UKROPrawda naciera – Masakra w Doniecku miała miejsce w … Kijowie, czyli: rzecz o skrajnym cynizmie mediów „wolnego świata” [wideo 18+]

Jako że już się zająłem dziś kwestiami hipokryzji i zakłamania propagandy USA i jego sługusów, czyli tzw. państw "wolnego świata" albo "zachodu", to to małe zdarzenie jest ładną ilustracją tego o czym mówię. Znawcy teorii spiskowych i "cywilizacji" "niewymownych" znają pojęcie "hucpy" (ang. chutzpah) - czyli skrajnej bezczelności, będącej cechą pewnej niewymownej grupy etnicznej. Otóż propaganda Kijowa i jego "przyjaciół" z "zachodu" pokazuje (nieprzypadkowo ... oj, nieprzypadkowo), że wszystkie media "zachodu" są przesiąknięte "duchem" ww. nienazywalnej grupy etnicznej. Ale skoro wskazywanie etnosu nienazywalnego jest w złym tonie, sądzę, że trzeba na obserwowane zjawisko znaleźć jakieś ładne, nowe imię. Jest takie nowe, ładne imię dla dziewczynki: "UKROprawda""Jak zwykle - "w związkach im się urodziła". A poniżej mamy tą "UKROPrawdę" w akcji.

Hipokryzja „zachodu”: rosyjska ropa „zła”, a saudyjska – „dobra”?

Pisanie o hipokryzji bandyckich USA i ich równie bandyckich satelitów - tzw. "zachodu" albo "wolnego świata" w kwestiach "praw człowieka" to dla inteligentnego człowieka nudna zabawa w wypisywanie truizmów. Niestety, jako że w (niegdyś) Polsce (a obecnie już oficjalnie POLIN - jak ogłosił prezydĘt Duda) - jak i na całym "wolnym świecie" made in USrAel, media uczyniły ze społeczeństw kompletnych idiotów, niezdolnych do myślenia, porównywania i analizy czegokolwiek - zróbmy tu sobie malutką powtórkę z tych truizmów o zakłamaniu "wolnego świata". Szczególnie wobec teatralnych pokrzykiwań premiera Moravera o "krwawej ropie" i "krwawym gazie" z Rosji ... Może paru polskim matołom ten tekst troszkę rozjaśni w głowach.