Wojna na Ukrainie, dzień 8 (03.03.2022): Rosjanie zdobywają kolejne pozycje na południowym wschodzie kraju, patowa sytuacja pod Charkowem (wideo, southfront.org)

Czyżby moje pisarstwo zaowocowało pewną poprawą polityki informacyjnej? Oto 8-go dnia wojny telewizja TVP1 w wiadomościach o 19:30 po raz pierwszy pokazała mapę Ukrainy, na której zaznaczono tereny pod kontrolą wojsk FR … Oczywiście zawartość przekazu – nie tylko TVP, ale i wszystkich stacji TV, radiowych oraz gazet jest nadal na tyle propagandowa, że dr Goebbels pali się w zaświatach ze wstydu, jakim był prawdomównym uczniakiem. Jeśli kogoś – z powodów zawodowych lub czystej ludzkiej ciekawości – interesują kwestie skali i zasięgu manipulowania świadomością i emocjami społeczeństwa i jednostki, to właśnie obserwujemy – na ulicach, w sklepach, we własnych rodzinach – skalę spustoszeń, jakie w umysłach zdało się rozsądnych i umiarkowanych ludzi wywołała ekspozycja na „produkty przemysłu marketingu politycznego”. Takie natężenie manipulowania zbiorowymi emocjami w mediach ostatni raz wystąpiło podczas amerykańskiej (NATOwskiej) agresji na Jugosławię (Irak się tu nie umywa). Niestety mało kto jest na to odporny – od profesora uniwersytetu po sprzątaczkę. Dzięki obserwowanej podatności homo sapiens na medialne pranie mózgu można porzucić ostatnie złudzenia (jeśli ktoś je miał), że „demokracje” tzw. „wolnego świata” nie są w istocie perfidnie zamaskowanymi totalitaryzmami, w których „władcy świata” robią co chcą tylko dzięki temu, że zawsze zdołają spacyfikować mediami sterowalną większość. Ofiarami tej machiny są i Ukraińcy, którzy obecnie – myśląc że bronią własnego kraju przed najazdem – w istocie bronią władzy i interesów oligarchicznej mafii (podobnej do jelcynowskiej „familii”), która niszczyła i rozkradała Ukrainę po 1991r, niezależnie czy Ukraina lawirowała bliżej Rosji czy Zachodu. A na froncie? Pochód wojsk rosyjskich wyraźnie zwolnił. Niczego innego nie można zresztą było oczekiwać, zważywszy jak niewielkie (w stosunku do militarnych potrzeb) siły Rosja rzuciła na Ukrainę.


Sytuacja militarna na Ukrainie w dniu 3 marca 2022 r. (aktualizacja mapy: kliknij aby zobaczyć obraz pełnowymiarowy 2560 X 1810 X 1MB)

3 marca na zachód od Kijowa doszło do starć pomiędzy rosyjskimi siłami zbrojnymi a ukraińskim wojskiem. Siły rosyjskie rozszerzają strefę kontroli na zachód od miasta, zmuszając formacje ukraińskie do odwrotu.

Zacięte walki toczą się we wsi Bucza. Armia rosyjska przejęła nad nią kontrolę rankiem 3 marca, ale Siły Zbrojne Ukrainy (UAF)(Światowid: Armed Forces of Ukraine – Siły Zbrojne Ukrainy – southfront.org stosuje skrót AFU i UAF odnosząc się do Sił Zbrojnych Ukrainy – jest to niekonsekwentne i dezorientujące, gdyż skrót UAF to Ukrainian Air Force, ale jasne jest, że chodzi o wojska lądowe lub ogólnie rozumiane siły zbrojne – proszę to mieć na uwadze, tłumacząc nie korygowałem skrótów) rozpoczęły kontrofensywę. Do poważnych starć doszło również w rejonie wsi Irpin.

Nie odnotowano zmiany sytuacji w okolicach Browarów. Zdaniem ekspertów, na tym kierunku działania dowództwa armii ukraińskiej są najbardziej umiejętne, gdyż przez długi czas udawało im się powstrzymywać przeważające siły przeciwnika. Siły Zbrojne Rosji ściągają dodatkowe siły, aby wzmocnić ofensywę na Kijów.

Pod Charkowem sytuacja nie uległa znaczącej zmianie. Wojska rosyjskie znajdują się na północnych obrzeżach miasta i omijają je od południowego wschodu. Regularnie przeprowadzają precyzyjne uderzenia na miejsca koncentracji sił prokijowskich w mieście i jego okolicach. Do tej pory zniszczony został sztab tzw. obrony terytorialnej.

War In Ukraine Day 8: Russian Forces Make More Gains In Southeast Amid Stalemate Near Kharkiv (Videos)

Kliknij, aby zobaczyć obraz w pełnym rozmiarze

War In Ukraine Day 8: Russian Forces Make More Gains In Southeast Amid Stalemate Near Kharkiv (Videos)

Kliknij, aby zobaczyć obraz w pełnym rozmiarze

W odpowiedzi UAF użyła wyrzutni rakietowych, z których przynajmniej część została rozmieszczona w dzielnicach mieszkalnych. Trwające walki powodują zniszczenia w infrastrukturze miasta.

W najbliższym czasie spodziewana jest operacja całkowitego oczyszczenia miasta z sił prokijowskich.

Dla ludności cywilnej okresowo tworzone są przejścia humanitarne i organizowany jest „reżim ciszy”. Oczekuje się, że członkowie batalionów nacjonalistycznych i ukraińscy wojskowi również w najbliższym czasie opuszczą strefę blokady. Eksperci przypisują to wcześniejszemu przyjazdowi Arsena Awakowa do Charkowa.

W Mariupolu na przedmieściach miasta nadal trwają starcia. Armia ukraińska i bataliony nacjonalistów stawiają opór przeważającym siłom DRL i Rosji. Trwają negocjacje w sprawie zorganizowania korytarzy humanitarnych, którymi można by wycofać ludność cywilną. Ze względu na zdemoralizowany stan mariupolskiego zgrupowania UAF, negocjacje od czasu do czasu nie osiągają swoich celów. Operacja całkowitego oczyszczenia miasta z pozostałych oddziałów prokijowskich nie została jeszcze rozpoczęta.

https://www.youtu.be/q6XNRQnz-iU

W Wołkowysku (en.: Vonovakha) wojska rosyjskie i siły republik ludowych rozwijają operację mającą na celu wyeliminowanie rozmieszczonego tam zgrupowania UAF. Siły kijowskie poniosły znaczne straty w ludziach i sprzęcie. Mimo to otwierają ogień, odpowiadając na propozycje poddania się.

Siły DRL zbliżają się do miasta Sewerodoniecka od strony północnej. Pozycje UAF pozostają bez zmian. Prowadzą ogień obronny do nacierającego przeciwnika. Siły DRL na razie nie przeprowadzają szturmu na miasto.

Na kierunku Sławiańsk-Kramatorsk siły rosyjskie nacierają na Krasny Liman od północnego wschodu. Bałakleya znajduje się pod kontrolą DRL. DRL planuje dotrzeć do osady Izyum. Obecnie w tym rejonie toczą się walki i naloty. Głównymi celami lotnictwa są pozostałe obiekty zajęte przez ukraińskie wojsko i bojowników obrony terytorialnej. Przejmując kontrolę nad Izyum, DRL stwarza możliwość okrążenia pozycji wojskowych UAF.

Starcia w pobliżu Krasnoarmiejska:

https://www.youtu.be.com/vnt-kowwLqU

Na kierunku Donieck-Horliwka, UAF nadal utrzymuje pozycje w pobliżu Horliwki. Siły kijowskie prowadzą regularne ataki artyleryjskie na Donieck. Według władz DRL, głównym celem uderzeń są obiekty cywilne.

Na kierunku Odessa-Nikołajew, Nikołajew jest częściowo zablokowany. Przygotowywana jest operacja przejęcia miasta pod kontrolę Sił Zbrojnych Rosji. Naoczni świadkowie donoszą o koncentracji jednostek AFU i obrony terytorialnej na południowych obrzeżach miasta. Jak na razie nie dochodzi tam do żadnych starć.

Główne walki toczą się w pobliżu miasta Woznesensk. W celu utrudnienia ataku na Kijów od południa, UAF wysadziła dwie przeprawy przez rzekę Jujniy Bug. Operacja armii rosyjskiej mająca na celu przejęcie kontroli nad Odessą nie została rozpoczęta, podobnie jak szturmy amfibijne (o których kilkakrotnie informowały media). Według ekspertów, główna operacja wojskowa mająca na celu zdobycie Odessy planowana jest po opanowaniu Nikołajewa. Obecnie na południowo-zachodnich przedmieściach prowadzone są naloty rosyjskich sił zbrojnych. Celem są magazyny wojskowe.

War In Ukraine Day 8: Russian Forces Make More Gains In Southeast Amid Stalemate Near Kharkiv (Videos)

Kliknij, aby zobaczyć obraz w pełnym rozmiarze

W Chersoniu wojska rosyjskie stopniowo przejmują pełną kontrolę nad regionem. Naoczni świadkowie donoszą, że na ulicach miasta pojawia się coraz więcej ludzi. Rozpoczęto dostarczanie pomocy humanitarnej. Sytuacja jest jednak nadal bardzo trudna. Zorganizowano dostawy wody do Kanału Północnokrymskiego do regionów półwyspu.

Siły rosyjskie zablokowały miasto Czernihów. Walki wybuchły na północ od miasta. Nie przeprowadzono jednak bezpośredniego szturmu na miasto.

Siły rosyjskie zaczęły przejmować kontrolę nad miastem Energodar. Punkt kontrolny przy wjeździe do miasta został szybko rozbrojony. Obecnie rosyjskie jednostki pracują nad likwidacją pozycji wojskowych UAF w mieście. Wojska ukraińskie wycofują się na północ obwodu zaporoskiego, gdzie również postępują działania rosyjskich sił zbrojnych.

War In Ukraine Day 8: Russian Forces Make More Gains In Southeast Amid Stalemate Near Kharkiv (Videos)

Kliknij, aby zobaczyć obraz w pełnym rozmiarze

Odnotowuje się coraz więcej przypadków grabieży i zabijania cywilów przez ukraińskich bojowników „obrony terytorialnej”. W Wasilkowie, na terenie szkoły, doszło do potyczki między dwoma oddziałami, podczas której zginęło 14 osób. Nie można wiarygodnie ustalić, czy w tym czasie w szkole znajdowały się dzieci.

W trakcie tych wydarzeń w okręgu Konstanca rozbił się samolot MiG-21 Lancer rumuńskich sił powietrznych. Ministerstwo Obrony Rumunii potwierdziło fakt katastrofy. Myśliwiec zniknął z radarów 13 minut po starcie z bazy lotniczej Mihail Kogalniceanu. Samolot był na patrolu nad Dobrudżą.

Później okoliczni mieszkańcy poinformowali, że usłyszeli eksplozję, a następnie zauważyli intensywne płomienie na ziemi.

Ponadto śmigłowiec IAR 303 Puma, wysłany na poszukiwania zaginionego samolotu, stracił kontakt radiowy z wieżą kontrolną i zniknął z radarów. Pilot zgłosił niekorzystne warunki pogodowe i otrzymał polecenie powrotu do bazy. Na pokładzie śmigłowca znajdowało się 5 osób – podały rumuńskie media.

Jeśli chodzi o drugą rundę ukraińsko-rosyjskich negocjacji, która odbyła się na Białorusi, strony nie osiągnęły przełomu. Uzgodniły jednak następujące kwestie:

  • Ukraina i Federacja Rosyjska osiągnęły porozumienie w sprawie wspólnego zapewnienia korytarzy humanitarnych dla ewakuacji obywateli, dostarczania żywności i lekarstw.
  • Rosja i Ukraina w najbliższym czasie stworzą kanały komunikacji i współdziałania w celu organizacji korytarzy humanitarnych
  • Delegacja ukraińska oświadczyła, że nie uzyskała oczekiwanych rezultatów i będzie kontynuować dialog w trzeciej rundzie negocjacji
  • Trzecia runda rozmów między Rosją a Ukrainą, według wstępnych danych, odbędzie się na początku przyszłego tygodnia na Białorusi.

Światowid: Rosyjscy autorzy pominęli taktyczne sukcesy wojsk ukraińskich (lub sił specjalnych USA / Anglii działających na Ukrainie pod przykrywką „międzynarodowych ochotników”), uzupełniam te braki z innego tekstu, pisanego na southfront przez aktywistów ukraińskich, tytuł tekstu (First Significant Victories Of Ukrainian Army – Pierwsze znaczące zwycięstwa AFU) jest mocno przesadzony, niemniej fakty to fakty – i takich rzeczy nie należy pomijać, jak się pisze nawet o rumuńskim MIG-u 21 … Oddaję głos ukraińskim aktywistom:

3 marca, w ósmym dniu rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie, Siły Zbrojne Ukrainy (AFU) zdołały odnieść kilka taktycznych, ale dotkliwych zwycięstw nad nacierającymi siłami rosyjskimi.

Siły ukraińskie odzyskały osadę Bucza na północ od Irpenu, na północno-zachodnich obrzeżach Kijowa. Nad budynkiem rady miejskiej powiewa ukraińska flaga. Wcześniej miasto to zostało zajęte w ciężkich walkach przez jednostki rosyjskie. Odzyskanie kontroli nad Buczą jest dla Kijowa przede wszystkim ważnym zwycięstwem propagandowym.

W pobliżu Irpena kolumna rosyjskich spadochroniarzy została wcześniej pokonana. Zginął generał dywizji Andriej Suchowiecki. Andrey Sukhovetsky wcześniej dowodził 7 Dywizją Powietrznodesantową, a ostatnio był zastępcą dowódcy 41 Armii.

First Significant Victories Of Ukrainian Army

Generał dywizji Andrey Sukhovetsky

Jednostki AFU odniosły pewne sukcesy w odpieraniu ataków sił rosyjskich w kierunku Mykołajewa. Na obrzeżach miasta zniszczono konwój rosyjskich pojazdów wojskowych. Wysadzono mosty na Bugu Południowym, w tym most kolejowy. Jeden z mostów drogowych na podejściu do wsi Kalinowka został wysadzony w powietrze podczas przejazdu rosyjskich pojazdów wojskowych.

First Significant Victories Of Ukrainian Army

T-72B3 na zniszczonym moście w pobliżu wsi Kalinovka. Kliknij, aby zobaczyć zdjęcie w pełnym rozmiarze

(…)

Tłumaczenie fragmentu za: (southfront.org) First Significant Victories Of Ukrainian Army

Tłumaczenie za: War In Ukraine Day 8: Russian Forces Make More Gains In Southeast Amid Stalemate Near Kharkiv (Videos)

Czytaj także:
(southfront.org) Wojna na Ukrainie Dzień 7 (02.03.2022): Szturm na Mariupol, walki wokół Kijowa, oblężenie Charkowa (wideo 18+, southfront.org)
Sytuacja militarna na Ukrainie, 1 marca 2022 (iswnews.com)
(southfront.org) Wojna na Ukrainie Dzień 6 (01.03.2022): Rosja zmieniła taktykę i odniosła sukces. Ogromna liczba ofiar i katastrofa humanitarna (wideo 18+).
(iswnews.com) Sytuacja militarna na Ukrainie, 28 lutego 2022
(iswnews.com) Najnowsza sytuacja militarna na Ukrainie, 27 lutego 2022
(iswnews.com) Sytuacja militarna we wschodniej Ukrainie, 25-26 lutego 2022
(iswnews.com) Co się dzieje na Ukrainie? Jak doszło do inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę?

14 myśli w temacie “Wojna na Ukrainie, dzień 8 (03.03.2022): Rosjanie zdobywają kolejne pozycje na południowym wschodzie kraju, patowa sytuacja pod Charkowem (wideo, southfront.org)

  1. Światowid,

    proszę przyjąć słowa uzna. Od kilku dni w pierwszej kolejności zaglądam tu, a następnie na WPWO. U Pana znajduję krótkie, zwięzłe, wolne od zbędnego słowotoku informacje o walkach Rosjan z Ukrami.
    Pytano mnie (znajomi Niemcy, nie mający pojęcia o sytuacji na Wschodzie Europy), dlaczego Putin tak mało wojska wysłał na Ukrainę. Myślę, że zrobił to celowo – im więcej wojsk, tym większe straty własne. Duże zgrupowania wojsk łatwiej jest z daleka trafić choćby rakietami, siejąc śmierć. Im mniejsze zgrupowania, tym mniej ofiar. Cała rosyjska operacja to działania wojsk specjalnych na terenie wroga – nieliczne, ale dobrze wyszkolone oddziały wykonują zadania specjalne.
    Na przeciąganie się tej operacji wojskowej największy wpływ ma wykorzystywanie przez wojska junty kijowskiej ludności cywilnej jako tarczy ochronnej. Gdyby nie to, chyba byłoby już po krzyku.
    Nie dziwi też różna postawa wojsk junty – jedne poddają się prawie bez oporu (ci z przymusowego poboru), inne – zwłaszcza te najbardziej neobanderowskie – zażarcie walczą. Nie dziwię się im – wiedzą, co ich czeka, gdy zostaną pokonani i rozbrojeni: będą musieli odpowiadać przed sądami za zbrodnie przeciwko ludności cywilnej.

    Mam nadzieję, że rosyjska operacja wojskowa zakończy się całkowitym sukcesem – uwolnieniem Ukrainy od banderowszczyzny i postawieniem tamy przed dalszym, osaczającym Rosję, rozszerzaniem NATO (North Atlantic Terror Organization) na wschodzie.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Dziękuję za uznanie dla mojej pracy. Zdaje mi się, że nie dam rady długo tak ciągnąć, bo tłumaczenie i opracowywanie 2 tekstów dziennie wyrywa mi czas snu i czas na inne sprawy „życiowe”.

      Co się tyczy Pana uwag:
      1. „dlaczego Putin tak mało wojska wysłał na Ukrainę.”

      Dlatego, że popełnił strategiczne błędy.

      Po pierwsze – zakładał, że ludność Ukrainy ma na tyle dość złodziejstwa i niszczenia kraju przez oligarchię i banderowskich sługusów Waszyngtonu, że gdy tylko Rosjanie wkroczą – sama pogoni tą swołocz i przywita Rosjan kwiatami. Okazało się, że część ludności Ukrainy dała się zbałamucić banderowską ideologią, reszta jest zastraszona. Co gorsza – armia Ukrainy nie odwróciła się od banderowskich uzurpatorów.

      Drugi błąd Putina polegał na tym, że błędnie ocenił liczbę wojska konieczną do pokonania banderowskich sił, które poumacniały się w osiedlach mieszkalnych, wykorzystując mieszkańców jako tarcze. Do takich walk trzeba więcej piechoty niż do bitew „w polu” – i wiążą one na długo personel militarny. Szybkie zdobycie miasta nie jest możliwe bez kolosalnych strat wśród ludności. USA takie rzeczy robiło w Iraku (np. w Faludży). Rosjanie nie mogą sobie na to pozwolić w ogóle – nawet w banderowskiej części Ukrainy.

      2. „Cała rosyjska operacja to działania wojsk specjalnych na terenie wroga – nieliczne, ale dobrze wyszkolone oddziały wykonują zadania specjalne.”

      Takie działania są możliwe tylko w warunkach gdy walczy się z BOJÓWKAMI, a nie – regularną armią. „Azow” i „Ajdar” to, wbrew propagandzie rosyjskiej, praktycznie oddziały regularne. Charakter bojówek ma tylko to „pospolite ruszenie”, które teraz dostało karabiny i butelki z benzyną.

      3. „Na przeciąganie się tej operacji wojskowej największy wpływ ma wykorzystywanie przez wojska junty kijowskiej ludności cywilnej jako tarczy ochronnej. Gdyby nie to, chyba byłoby już po krzyku.”

      To, że taką taktykę przyjmą siły ukraińskie było oczywiste. Nawet przychylna Rosji ludność miast jest sterroryzowana przez wojska regularne z zachodu Ukrainy i neobanderowskie bojówki. Celem Ukraińców jest zadanie tak dużych strat Rosjanom, żeby zrewoltować społeczeństwo rosyjskie przeciw wojnie – coś jak w USA podczas wojny w Wietnamie. Rosja to nie ZSRR doby Stalina, nie może sobie pozwolić na zbyt duże straty bez upadku morale w społeczeństwie. I ma za małą armię, by nie liczyć się ze stratami.

      Ale nawet w przypadku niestosowania OCZYWISTEJ od początku taktyki partyzantki miejskiej – siły zbrojne Ukrainy nie ustępują znacząco rosyjskiemu korpusowi ekspedycyjnemu – a trzeba doliczyć zmobilizowanych bez przeszkód rezerwistów.

      4.”Mam nadzieję, że rosyjska operacja wojskowa zakończy się całkowitym sukcesem – uwolnieniem Ukrainy od banderowszczyzny i postawieniem tamy przed dalszym, osaczającym Rosję, rozszerzaniem NATO (North Atlantic Terror Organization) na wschodzie.”

      Tak, dla Polski najkorzystniejsze zakończenie tej wojny to likwidacja Banderlandu cudzymi rękoma, bo Banderland to egzystencjalne zagrożenie dla Polski – nie dziś, ale w przyszłości. Hitler też początkowo był mały i niegroźny dla II RP, a nawet przez chwilę był dobrym kumplem, z którym rozebrano Czechosłowację … A banderyzm to ukraińska wersja hitleryzmu.

      Polubione przez 1 osoba

      1. Dołączam się do słów uznania Opolczyka dla intelektualnego wysiłku, jaki wkłada Pan w tłumaczenia.
        Nie pytałem wcześniej o zgodę, ale mam nadzieję, że nie ma Pan nic przeciwko temu, że tutejsze notki umieszczane są na WPWO?
        Jakaś obopólna korzyść z tego wynika, o czym doskonale obaj wiemy.

        Pozdrawiam,
        Admin Andrzej

        Polubienie

      2. Światowid,

        nie wypowiadam się na temat prowadzenia operacji wojskowej przez Rosjan, gdyż po prostu nie jestem specjalistą od działań wojennych. Wprawdzie byłem w wojsku (niecałe 15 miesięcy) w czasach PRL – od kwietnia 79 do lipca 80, ale nauczyłem się wtedy tylko maszerować, myć okna, szorować korytarze – i siedzieć w areszcie (42 dni). Nie wiem więc, czy i jakie błędy robią Rosjanie. Choć artykuł Rękasa opublikowany przez Admina Andrzeja na WPWO w pewnym sensie zgodny jest z moją oceną:

        „Moskwa nigdy nie twierdziła, że wybiera się na szybką wojnę, z całą pewnością jednak nie angażuje w nią większych sił. Ba, to, co widzimy na powyższej mapie – zostało uzyskane przy udziale ilości wojsk rosyjskich MNIEJSZEJ niż skierowane przeciw nim siły ukraińskie. A zatem możemy domniemywać, że Rosja nie tyle Ukrainę podbija, co dość radykalny sposób… demilitaryzuje.”
        https://wiernipolsce.wordpress.com/2022/03/04/ukraina-i-koniec-swiatowej-hegemonii-usa/

        I jeśli spojrzymy na zamieszczoną przez Pana mapę, oraz policzymy straty w sprzęcie i ludziach po obu walczących stronach, nie możemy nie zauważyć, że Rosjanie, mimo mniejszych liczebnie sił, jednak realizują założenia dowództwa. Czy mogliby robić to lepiej – zapewne. Ale mogłoby iść im i o wiele gorzej, przy znacznie większych stratach własnych.

        I jeszcze krótko z innej beczki: przy całej tej łże-medialnej histerii odnośnie rosyjskiej operacji denazyfikacyjnej na Ukrainie nie tracę z oczu i innych, równie ważnych spraw. O 21:30 wróciłem z anty-picdemicznej demonstracji w sąsiednim powiecie – w Bretten. Pierwszy raz od prawie roku brałem udział w demonstracji jako „szeregowy” porządkowy, bez ponoszenia osobistej odpowiedzialności przed władzami za jej przebieg. Zamieszczam króciótką migawkę z tej demonstracji:

        Ci, którzy mnie znają, rozpoznają mnie na filmie. Jutro, pojutrze i w poniedziałek mamy kolejne demonstracje (dwie w Pforzheimie i jedną w Tiefenbronn). Na nich tym razem ja ponosić będę osobistą odpowiedzialność za ich przebieg.

        Walka o wolność trwa! Nie tylko na Ukrainie.

        Polubienie

          1. Odpowiem za A.S.-a: A.S. jest zaangażowany w ruch przeciwników szczepień pseudoszczepionkami na COVID, więc władze RFN zaczęły go niszczyć PR-owo tekstami w brukowcach – więc prewencyjnie bloga zamknął, bo aktywizm anty-COVIDszczepionkowy jest dla niego w tej chwili ważniejszy.

            Niech Pan w miarę możliwości wrzuci jakieś linki do mnie na neon24 – chętnie policzę te „tłumy” czytające portal Opary, gdzie przy przenoszeniu z prawej kolumny na lewo albo pudło odsłony z automatu skakały o 500-700 w 2-3 sekundy …

            Polubienie

            1. Światowid,

              muszę nieco skorygować Pańską wypowiedź: sprzeciw przeciwko przymusowym szprycom to tylko jeden z elementów naszych protestów. Zaczęły się u mnie w kwietniu 2020, gdy o szprycach nikt jeszcze nic nie mówił. Biorę w nich udział od samego początku. Naszymi głównymi postulatami jest przywrócenie w pełni wszystkich praw ludzkich i obywatelskich, respektowanie zapisów konstytucji, obalenie kowidowego totalitaryzmu, powstrzymanie wielkiego restetu i ogólniej NWO, oraz pociągnięcie do odpowiedzialności karnej wszystkich biorących udział w tym światowym szwindlu. Sprawa ludobójczych szpryc jest naturalnie dla nas ważna – ale nie jedyna i nie na pierwszym miejscu.

              Polubienie

      3. Trzeba zaprzyjaźnić się przynajmniej z banderowcem (płeć i wiek nie ma znaczenia), żeby zrozumieć jaka to potworna zaraza.
        To jak broń biologiczna.
        Musi być wypalona.

        Polubienie

    1. //Rosja jest taka wielka, potężna, mądra i ma genialnego przywódcę//

      Ostatni raz Rosja miała takiego przywódcę w osobie Józefa Stalina.
      Putin to takie popłuczyny po Lejbie Bronszteinie, zwanym „Trockim”.

      Polubienie

  2. @Andrzej: I jeśli spojrzymy na zamieszczoną przez Pana mapę, oraz policzymy straty w sprzęcie i ludziach po obu walczących stronach, nie możemy nie zauważyć, że Rosjanie, mimo mniejszych liczebnie sił, jednak realizują założenia dowództwa. Czy mogliby robić to lepiej –

    Ktos madry kiedys policzyl ze aby zaatakowac z sukcesem przeciwnika w otwartym terenie trzeba posiadac co najmniej 3xkrotna przewage.
    W terenie zurbanizowanym miejskim to juz 5xkrotna zas gdy cale spoleczenstwo jest uzbrojone, to -uwaga- trzeba miec conajmniej kilkunastokrotna przewage liczebna(!)
    takze ten tego…

    Polubienie

    1. @ Welt
      Ciekawi mnie, kto był ten „ktos madry”?
      Napoleon ruszył na Rosję mając armię kilkakrotnie liczniejszą (600 tys. wojsk). Do domu wróciło jakieś 10 %. Rosjanie wygrali. Wsparła ich syberyjska zima.
      Aleksander Macedoński pod Gaugamelą rozbił w otwartym polu armią perską co najmniej 5-krotnie liczniejszą. Coś ten twój „ktos madry” nie za bardzo trzyma się znanych historycznych faktów. Zresztą – gdyby było jak twierdzisz – rosyjskich żołnierzy by już ukry wybili lub wyparli za granicę. A tymczasem to Rosjanie idą do przodu – wężżżu, Piotrze czy jakie tam se przybierasz nicki.

      Polubienie

Dodaj komentarz